Bloom, Penelope
Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(12)
Biblioteka Kraków
(5)
Forma i typ
Audiobooki
(6)
E-booki
(6)
Książki
(5)
Proza
(5)
Dostępność
dostępne
(12)
Placówka
Filia 16 (ul. Radzikowskiego)
(3)
Filia 31 (ul. Przyzby)
(1)
Filia 46 (ul. B. Limanowskiego)
(5)
Filia 51 (os. Kalinowe)
(3)
Autor
Sekuła, Aleksandra
(2468)
Kozioł, Paweł
(2013)
Bekker, Alfred
(1645)
Sienkiewicz, Henryk (1846-1916)
(1382)
Vandenberg, Patricia
(1164)
Bloom, Penelope
(-)
Christie, Agatha (1890-1976)
(1112)
Żeleński, Tadeusz (1874-1941)
(1024)
Popławska, Anna (filolog)
(939)
Zarawska, Patrycja (1970- )
(891)
Mickiewicz, Adam (1798-1855)
(798)
Ludwikowska, Jolanta (1962- )
(786)
Kotwica, Wojciech
(778)
Drewnowski, Jacek (1974- )
(747)
Ławnicki, Lucjan
(714)
Shakespeare, William (1564-1616)
(708)
King, Stephen (1947- )
(698)
Steel, Danielle (1947- )
(681)
Żeromski, Stefan (1864-1925)
(678)
Kowalska, Dorota
(671)
Brzechwa, Jan (1900-1966)
(667)
Prus, Bolesław (1847-1912)
(656)
Roberts, Nora (1950- )
(653)
Doyle, Arthur Conan
(649)
Włodarczyk, Barbara
(641)
Fabianowska, Małgorzata
(630)
Konopnicka, Maria (1842-1910)
(621)
Rzehak, Wojciech (1967- )
(608)
Wallace, Edgar
(585)
Montgomery, Lucy Maud (1874-1942)
(580)
Zimnicka, Iwona (1963- )
(570)
Beaumont, Émilie (1948- )
(566)
Chotomska, Wanda (1929-2017)
(555)
Andersen, Hans Christian (1805-1875)
(547)
Gawryluk, Barbara (1957- )
(539)
Konopnicka, Maria
(538)
Chmielewska, Joanna (1932-2013)
(536)
Kraszewski, Józef Ignacy (1812-1887)
(523)
Tuwim, Julian (1894-1953)
(520)
Lindgren, Astrid (1907-2002)
(506)
Kochanowski, Jan
(505)
Cholewa, Piotr W. (1955- )
(493)
Cartland, Barbara
(490)
Słowacki, Juliusz (1809-1849)
(487)
Shakespeare, William
(475)
Disney, Walt (1901-1966)
(469)
Szulc, Andrzej
(456)
Dickens, Charles
(450)
Krzyżanowski, Julian (1892-1976)
(440)
Buchner, Friederike von
(438)
Maybach, Viola
(434)
Hackett, Pete
(432)
Widmark, Martin (1961- )
(429)
Lem, Stanisław (1921-2006)
(426)
Braiter-Ziemkiewicz, Paulina (1968- )
(425)
Waidacher, Toni
(423)
Siudak, Jacek
(419)
Kijowska, Elżbieta (1950- )
(408)
Coben, Harlan (1962- )
(406)
Szal, Marek
(403)
Goscinny, René (1926-1977)
(401)
Kasdepke, Grzegorz (1972- )
(400)
Verne, Jules
(400)
Polkowski, Andrzej (1939-2019)
(395)
Królicki, Zbigniew A. (1954- )
(392)
Mazan, Maciejka
(391)
Widmark, Martin (1961- ). Biuro detektywistyczne Lassego i Mai
(389)
Iwaszkiewicz, Jarosław (1894-1980)
(383)
Willis, Helena (1964- )
(383)
Makuszyński, Kornel (1884-1953)
(380)
Ochab, Janusz (1971- )
(374)
Twain, Mark
(362)
Verne, Jules (1828-1905)
(362)
Grimm, Jacob (1785-1863)
(358)
Poe, Edgar Allan
(358)
Fredro, Aleksander (1793-1876)
(354)
Grimm, Wilhelm (1786-1859)
(353)
Słomczyński, Maciej (1920-1998)
(352)
Wasilewski, Kazimierz (ilustrator)
(348)
May, Karl
(345)
Pratchett, Terry (1948-2015)
(343)
Szancer, Jan Marcin (1902-1973)
(343)
Strzałkowska, Małgorzata (1955- )
(335)
Tolkien, J. R. R. (1892-1973)
(335)
Twain, Mark (1835-1910)
(334)
Grisham, John (1955- )
(332)
Karpiński, Marek (1948- )
(330)
Siemianowski, Roch (1950- )
(328)
Webb, Holly
(322)
Kozak, Jolanta (1951- )
(321)
Marlier, Marcel (1930-2011)
(318)
Dumas, Alexandre (1802-1870)
(316)
Rozwadowski, Stanisław (1923-1996)
(316)
Twardowski, Jan (1915-2006)
(315)
Burnett, Frances Hodgson (1849-1924)
(313)
Doyle, Arthur Conan (1859-1930)
(313)
Kinder-Kiss, Hanna (1958- )
(313)
Sparks, Nicholas (1965- )
(313)
Górski, Wojciech (1971- )
(312)
Dostojewski, Fiodor (1821-1881)
(311)
Stelmaszyk, Agnieszka (1976- )
(310)
Rok wydania
2020 - 2024
(11)
2010 - 2019
(6)
Okres powstania dzieła
2001-
(5)
Kraj wydania
Polska
(17)
Język
polski
(17)
Przynależność kulturowa
Literatura amerykańska
(5)
Temat
Romans w pracy
(3)
Analitycy rynku
(1)
Artyści
(1)
Kariera
(1)
Kobieta
(1)
Kłamstwo
(1)
Pisarze
(1)
Samotne matki
(1)
Gatunek
Powieść
(5)
Romans
(5)
17 wyników Filtruj
Książka
W koszyku
Jego babeczka / Penelope Bloom ; z angielskiego przełożyła Nora Czarnecka. - Wydanie I. - Warszawa : Albatros, 2019. - 253, [3] strony ; 20 cm.
Tytuł oryginału: "His treat" 2018.
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 2 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 R [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Książka
W koszyku
Tytuł oryginału: "His banana" 2018.
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 3 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 R [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.111(73)-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Książka
W koszyku
Jego przesyłka / Penelope Bloom ; z angielskiego przełożył Robert Waliś. - Wydanie I. - Warszawa : Albatros, 2020. - 253, [3] strony ; 20 cm.
Tytuł oryginału: "His package" 2019.
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 3 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.111(73)-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Książka
W koszyku
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Książka
W koszyku
Jej wisienki / Penelope Bloom ; z angielskiego przełożyła Nora Czarnecka. - Wydanie I. - Warszawa : Albatros, © 2019. - 253, [3] strony ; 20 cm.
Tytuł oryginału: "Her cherry" 2018.
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 3 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 R [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.111(73)-3 [Wypożyczalnia] (1 egz.)
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Emily jest artystką, a jak wiadomo, rzadko kiedy idzie za tym pełny portfel. Nie narzeka – kocha to, co robi, i dostała od losu szansę – za kilka miesięcy leci do Paryża, aby tam studiować sztukę. Ryanowi świetnie się wiedzie – jest właścicielem sieci znanych piekarń. Do wszystkiego doszedł ciężką pracą, wiele wysiłku też włożył w zepsucie każdego związku, w jakim był do tej pory. Oboje mają bardzo dobre powody, żeby nie szukać swojej drugiej połowy. Ale, niestety, wyjątkowo do siebie pasują. I widzi to każdy, kto tylko na nich spojrzy. Spotykają się, kiedy Ryan szuka kogoś do stworzenia dekoracji na wielką halloweenową imprezę, którą urządza. Jego przyjaciel postanawia wyswatać go z Emily. A że żadne z nich tego nie chce? Tym gorzej dla nich…
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Urocza komedia romantyczna doprawiona odrobiną pieprzu! Emily jest artystką, a jak wiadomo, rzadko kiedy idzie za tym pełny portfel. Nie narzeka – kocha to, co robi, i dostała od losu szansę – za kilka miesięcy leci do Paryża, aby tam studiować sztukę. Ryanowi świetnie się wiedzie – jest właścicielem sieci znanych piekarń. Do wszystkiego doszedł ciężką pracą, wiele wysiłku też włożył w zepsucie każdego związku, w jakim był do tej pory. Oboje mają bardzo dobre powody, żeby nie szukać swojej drugiej połowy. Ale, niestety, wyjątkowo do siebie pasują. I widzi to każdy, kto tylko na nich spojrzy. Spotykają się, kiedy Ryan szuka kogoś do stworzenia dekoracji na wielką halloweenową imprezę, którą urządza. Jego przyjaciel postanawia wyswatać go z Emily. A że żadne z nich tego nie chce? Tym gorzej dla nich…
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu. Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam. Technicznie rzecz ujmując, wsadziłam go sobie do ust. Co więcej przeżułam… a nawet połknęłam. Taaak, wiem. Niedobra, niedobra dziewczynka. I wtedy go zobaczyłam. Wierzcie mi lub nie, ale to, że właśnie dławiłam się jego bananem, raczej nie zrobiło na nim najlepszego wrażenia. Zacznijmy jednak od początku. Zanim miałam czelność sięgnąć po należącego do milionera banana, dostałam swoje pierwsze ważne zlecenie jako reporterka. I wyjątkowo nie było to jak zwykle byle jakie zadanie, wyskrobki z dna garnka, których nikt nie chciał. Nic w stylu przepytywania śmieciarza o jego ulubione rejony miasta, czy pisania o wielkiej wadze zbierania psich kup z trawników i placów. Nie. Nic z powyższych, dziękuję bardzo. To był prawdziwy przełom w mojej karierze. Szansa, by udowodnić, że nie jestem żadną nieudolną, niezdarną, przyciągającą pecha, chodzącą katastrofą. Wchodziłam w środowisko biznesowe – miałam zinfiltrować Galleon Enterprises, by potwierdzić zarzuty o korupcję. Tu wchodzi podkład muzyczny z Jamesa Bonda. Wreszcie byłam na właściwym miejscu. Jedyne, co musiałam zrobić, to zdobyć posadę stażystki i zdemaskować Bruce’a Chambersona. Starając się nie zwracać uwagi na to, że facet wygląda jak wyrzeźbiony w płynnym kobiecym pożądaniu, a inni mężczyźni po prostu muszą przy nim kwestionować swoją seksualność. To się musiało udać. Bez żadnych katastrof. Zero fuszerki. Weź się w garść, skup się! – na mniej niż godzinkę. Przenieśmy się teraz do sali konferencyjnej. To tutaj znajdziecie mnie przed tą doniosłą, kluczową dla mojej kariery rozmową. Z bananem w dłoni. Podpisanym JEGO imieniem. Już za chwilkę on pojawi się w drzwiach i zobaczy mnie ze zdradzieckim żółtym dowodem mojej winy. A kilka sekund później zdecyduje się… mnie zatrudnić. Tak, wiem. Ja też nie uznałam tego za dobry znak.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Mój szef lubi jasne zasady, jednej z nich nikt nie śmie złamać… Chodzi o jego banana. Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu. Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam. Technicznie rzecz ujmując, wsadziłam go sobie do ust. Co więcej przeżułam… a nawet połknęłam. Taaak, wiem. Niedobra, niedobra dziewczynka. I wtedy go zobaczyłam. Wierzcie mi lub nie, ale to, że właśnie dławiłam się jego bananem, raczej nie zrobiło na nim najlepszego wrażenia. Zacznijmy jednak od początku. Zanim miałam czelność sięgnąć po należącego do milionera banana, dostałam swoje pierwsze ważne zlecenie jako reporterka. I wyjątkowo nie było to jak zwykle byle jakie zadanie, wyskrobki z dna garnka, których nikt nie chciał. Nic w stylu przepytywania śmieciarza o jego ulubione rejony miasta, czy pisania o wielkiej wadze zbierania psich kup z trawników i placów. Nie. Nic z powyższych, dziękuję bardzo. To był prawdziwy przełom w mojej karierze. Szansa, by udowodnić, że nie jestem żadną nieudolną, niezdarną, przyciągającą pecha, chodzącą katastrofą. Wchodziłam w środowisko biznesowe – miałam zinfiltrować Galleon Enterprises, by potwierdzić zarzuty o korupcję. Tu wchodzi podkład muzyczny z Jamesa Bonda. Wreszcie byłam na właściwym miejscu. Jedyne, co musiałam zrobić, to zdobyć posadę stażystki i zdemaskować Bruce’a Chambersona. Starając się nie zwracać uwagi na to, że facet wygląda jak wyrzeźbiony w płynnym kobiecym pożądaniu, a inni mężczyźni po prostu muszą przy nim kwestionować swoją seksualność. To się musiało udać. Bez żadnych katastrof. Zero fuszerki. Weź się w garść, skup się! – na mniej niż godzinkę. Przenieśmy się teraz do sali konferencyjnej. To tutaj znajdziecie mnie przed tą doniosłą, kluczową dla mojej kariery rozmową. Z bananem w dłoni. Podpisanym JEGO imieniem. Już za chwilkę on pojawi się w drzwiach i zobaczy mnie ze zdradzieckim żółtym dowodem mojej winy. A kilka sekund później zdecyduje się… mnie zatrudnić. Tak, wiem. Ja też nie uznałam tego za dobry znak.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Jego paczuszka wylądowała w mojej skrzynce… Hej, spokojnie, mojej skrzynce POCZTOWEJ. I od chwili, kiedy zobaczyłam, co jest w środku, wiedziałam, że ta paczka powinna trafić do mojego gorącego sąsiada. Który najwyraźniej ma brudny sekret… Niespecjalnie lubię koty, ale jestem trochę jak one – nie znoszę większości ludzi. Ale mój sąsiad nie jest jak większość ludzi. Chodzi w koszulach zapiętych pod szyję, pachnie jak reklama Calvina Kleina i wygląda na takiego, co regularnie używa nici dentystycznej… Słowem – sprawia wrażenie, że ma swoje życie uporządkowane od początku do końca. Pan Idealny, jeśli chcecie znać moje zdanie. I wtedy do tego obrazka wkracza jego długa, gruba paczka wciśnięta w moją skrzynkę pocztową. Ja wiem – to chore. Taka oczywista zagrywka. Przypadkowo otworzyłam tę paczkę i teraz jego brudny sekret gapi się mi prosto w twarz. I staje się jasne, że Pan Idealny wcale nie jest taki idealny… No kto by pomyślał?
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Pikantna komedia romantyczna! Jego paczuszka wylądowała w mojej skrzynce… Hej, spokojnie, mojej skrzynce POCZTOWEJ. I od chwili, kiedy zobaczyłam, co jest w środku, wiedziałam, że ta paczka powinna trafić do mojego gorącego sąsiada. Który najwyraźniej ma brudny sekret… Niespecjalnie lubię koty, ale jestem trochę jak one – nie znoszę większości ludzi. Ale mój sąsiad nie jest jak większość ludzi. Chodzi w koszulach zapiętych pod szyję, pachnie jak reklama Calvina Kleina i wygląda na takiego, co regularnie używa nici dentystycznej… Słowem – sprawia wrażenie, że ma swoje życie uporządkowane od początku do końca. Pan Idealny, jeśli chcecie znać moje zdanie. I wtedy do tego obrazka wkracza jego długa, gruba paczka wciśnięta w moją skrzynkę pocztową. Ja wiem – to chore. Taka oczywista zagrywka. Przypadkowo otworzyłam tę paczkę i teraz jego brudny sekret gapi się mi prosto w twarz. I staje się jasne, że Pan Idealny wcale nie jest taki idealny… No kto by pomyślał?
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Harry Barnidge. Spotkałam go pierwszego dnia mojego nowego życia. Nie udało mi się spełnić największego marzenia – zostać artystką – żaden mój związek nie wypalił, ale tego jednego nie chciałam zepsuć. Rzeźbienia z roślin. Zdecydowałam, że będę zarabiać kasę, przycinając ogródki. I pierwszy w moim ogródku wylądował ON. No dobra, tak naprawdę nie tylko przycinam krzaki. Według wszystkich nauczycieli świata nie nadawałam się na rzeźbiarkę, więc postanowiłam oddać się szlachetnej sztuce upiększania ogrodów dla bajecznie bogatych właścicieli domów… nie, nie domów – REZYDENCJI. W razie czego, jeśli się utnie nie to, co trzeba, to przecież i tak odrośnie! A że nie jestem specjalnie cierpliwa, no to wyszło, jak wyszło. W moim pierwszym ogródku wyrzeźbiłam… no… nie wiem, czy chcielibyście mieć taką rzeźbę w ogrodzie… Ale o dziwo, jeden z najważniejszych krytyków sztuki ogrodniczej okrzyknął moją rzeźbę prawdziwym arcydziełem! A gorący Harry stwierdził, że chętnie pomoże w mojej przypadkowej karierze artystycznej… I mam wielką nadzieję, że będzie bywał w moim ogródku o wiele częściej…
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Harry Barnidge. Spotkałam go pierwszego dnia mojego nowego życia. Nie udało mi się spełnić największego marzenia, aby zostać artystką. Żaden mój związek nie wypalił. Ale tego jednego nie chciałam zepsuć. Zdecydowałam, że będę zarabiać kasę, tworząc rzeźby z roślin. I pierwszy w moim ogródku wylądował ON. No dobra, tak naprawdę nie tylko przycinam krzaki. Według wszystkich nauczycieli świata nie nadawałam się na rzeźbiarkę, więc postanowiłam oddać się szlachetnej sztuce upiększania ogrodów dla bajecznie bogatych właścicieli domów… nie, nie domów – REZYDENCJI. W razie czego, jeśli się utnie nie to, co trzeba, to przecież i tak odrośnie! A że nie jestem specjalnie cierpliwa, no to wyszło, jak wyszło. Z mojego pierwszego krzaczka wyrzeźbiłam… no… nie wiem, czy chcielibyście mieć taką rzeźbę w ogrodzie… Ale o dziwo, jeden z najważniejszych krytyków sztuki ogrodniczej okrzyknął ją prawdziwym arcydziełem! A gorący Harry stwierdził, że chętnie pomoże w mojej przypadkowej karierze artystycznej… I mam wielką nadzieję, że będzie bywał w moim ogródku o wiele częściej…
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Przyznaję – spieprzyłam sprawę. Pierwszy błąd: poprosiłam Pete’a Barnidge’a o pracę. Drugi błąd: zaakceptowałam jego ofertę, zamiast odrzucić ją na samym początku. Trzeci błąd: to, że podczas rozmowy o pracę ukryłam przed nim ten jedyny okruch, który w całej mojej historyjce był prawdziwy... Peter Barnidge… Od czego mam zacząć? Może od tego, że odkąd pracuje dla pana Bestsellerowego Autora, jego nazwisko funkcjonuje w moim słowniku jako przekleństwo. Uderzyłam się w palec? Barnidge jasny! Przekroczyłam stan konta? A niech to Barnidge! Kiedy zrozumiałam, że zakochałam się w swoim szefie? Co do Barnidge’a?! Byłoby łatwiej, gdybym go nienawidziła… Zwłaszcza, że jest atrakcyjny w ten „zły” sposób. Jest niesamowicie gorący, ale mroczny. Tak pociągający, że za każdym razem, gdy na niego spojrzę, muszę się przeżegnać, bo jego widok wywołuje u mnie grzeszne myśli. Skoro mowa o grzechach… Skłamałam na rozmowie o pracę. Ale jestem samotną matką i zrobię wszystko dla mojej córki, nawet będę utrzymywać ten mały sekret. Niestety małe sekrety mają tendencję do rośnięcia z upływem czasu… Zwłaszcza w okolicy Broni Masowego Uwodzenia.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Przyznaję – spieprzyłam sprawę. Pierwszy błąd: poprosiłam Pete’a Barnidge’a o pracę. Drugi błąd: zaakceptowałam jego ofertę, zamiast odrzucić ją na samym początku. Trzeci błąd: to, że podczas rozmowy o pracę ukryłam przed nim ten jedyny okruch, który w całej mojej historyjce był prawdziwy... Peter Barnidge… Od czego mam zacząć? Może od tego, że odkąd pracuje dla pana Bestsellerowego Autora, jego nazwisko funkcjonuje w moim słowniku jako przekleństwo. Uderzyłam się w palec? Barnidge jasny! Przekroczyłam stan konta? A niech to Barnidge! Kiedy zrozumiałam, że zakochałam się w swoim szefie? Co do Barnidge’a?! Byłoby łatwiej, gdybym go nienawidziła… Zwłaszcza, że jest atrakcyjny w ten „zły” sposób. Jest niesamowicie gorący, ale mroczny. Tak pociągający, że za każdym razem, gdy na niego spojrzę, muszę się przeżegnać, bo jego widok wywołuje u mnie grzeszne myśli. Skoro mowa o grzechach… Skłamałam na rozmowie o pracę. Ale jestem samotną matką i zrobię wszystko dla mojej córki, nawet będę utrzymywać ten mały sekret. Niestety małe sekrety mają tendencję do rośnięcia z upływem czasu… Zwłaszcza w okolicy Broni Masowego Uwodzenia.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Jak poznałem Hailey? Cóż, dżentelmen nigdy się nie przechwala…Na szczęście ja nie jestem dżentelmenem. Najpierw zapłaciłem za jej wisienki, a potem skradłem jej bukiecik. A jeszcze później? Zostawiłem swoją wizytówkę i wyszedłem. Jak poznałam Williama? Wszedł do mojej piekarni, kupił placek z wiśniami, ukradł wazon pełen kwiatów – wciąż nie mam pojęcia, po co mu one były – i zostawił wizytówkę. Nie uratował mojego podupadającego interesu, nie sprawił, że mój walnięty były chłopak się odczepił, ale bardzo chciałam, żeby rozwiązał mój inny problem… dwudziestopięcioletniego dziewictwa. Dlatego wiedziałam, że wykorzystam tę wizytówkę. I wiedziałam, że jestem w tarapatach, kiedy usłyszałam w telefonie ten jego seksowny, głęboki głos: „Wciąż pragnę twojej wisienki. Jest szansa na dostawę do domu?”.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
ISBN:
Jak poznałem Hailey? Cóż, dżentelmen nigdy się nie przechwala…Na szczęście ja nie jestem dżentelmenem. Najpierw zapłaciłem za jej wisienki, a potem skradłem jej bukiecik. A jeszcze później? Zostawiłem swoją wizytówkę i wyszedłem. Jak poznałam Williama? Wszedł do mojej piekarni, kupił placek z wiśniami, ukradł wazon pełen kwiatów – wciąż nie mam pojęcia, po co mu one były – i zostawił wizytówkę. Nie uratował mojego podupadającego interesu, nie sprawił, że mój walnięty były chłopak się odczepił, ale bardzo chciałam, żeby rozwiązał mój inny problem… …dwudziestopięcioletniego dziewictwa. Dlatego wiedziałam, że wykorzystam tę wizytówkę. I wiedziałam, że jestem w tarapatach, kiedy usłyszałam w telefonie ten jego seksowny, głęboki głos: „Wciąż pragnę twojej wisienki. Jest szansa na dostawę do domu?”.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej